Jakość powietrza w Mielcu to kwestia, na której zależy wszystkim mieszkańcom. Dostrzegają to również media – tak lokalne, jak i ogólnopolskie. Sprawa wymaga zaangażowania wszystkich zainteresowanych. - Rozumiemy sytuację i wsłuchując się w głosy mieszkańców, zmieniamy się, stawiając na ekologię - deklaruje Dagmara Mach, dyrektor ds. sprzedaży Kronospan Mielec sp. z o. o. Firma ukończyła właśnie instalację najnowocześniejszego w Polsce i jednego z pierwszych w Europie, filtru oczyszczającego powietrze.
Pierwsze i chyba od razu najtrudniejsze pytanie, kiedy powietrze w Mielcu będzie czystsze?
- Sprawa czystości powietrza w Mielcu jest dla nas niezmiernie ważna. To temat, który szczególnie w Mielcu wywołuje ostatnio olbrzymie emocje – i trudno się temu nie dziwić. Przecież wszyscy chcemy żyć w bezpiecznym otoczeniu, wdychając czyste powietrze. Nie wyobrażam sobie, by było inaczej. By istniał jakiś dziwny podział na tych, którzy chcą i tych, którzy nie chcą czystego powietrza nad swoją głową. Wszyscy, którzy tu mieszkają, pracują, wychowują dzieci, uprawiają sport, spacerują, wypoczywają - wszyscy chcą być przekonani, że żyją w bezpiecznym otoczeniu. My z olbrzymim szacunkiem wsłuchujemy się we wszystkie głosy tych, którym na sercu leży jakość powietrza w naszym mieście. Wsłuchujemy się w ich obawy, nadzieje i deklarujemy, że jako zakład - będący od wielu lat częścią Mielca - zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by zadbać jeszcze lepiej o środowisko.
Podobne deklaracje już słyszeliśmy w przeszłości i …
- To nie są tylko deklaracje. Za tym idą konkretne działania. Zainstalowaliśmy spore pieniądze w najnowocześniejszy w Europie filtr oczyszczający powietrze. Jest to rozwiązanie bardzo innowacyjne. Wszędzie tam, gdzie do tej pory instalowano takie urządzenia znacząco – bo aż o 90 procent - ograniczono emisję zanieczyszczeń. Mielec, prawdopodobnie jako pierwsze miasto w naszym kraju, już takim rozwiązaniem dysponuje. Inwestycja ta jest wyrazem naszej troski o nasze miasto i jego środowisko naturalne. Na tym jednak nie poprzestajemy. Podejmujemy kolejne, realne działania. Inwestujemy w rozwiązania, które pozwolą stale monitorować jakość powietrza, którym oddychamy. Wdrażamy programy, które sprawią, że Mielec będzie bardziej zielony, a my – mieszkańcy - jeszcze lepiej zaznajomieni z rozwiązaniami proekologicznymi.
Czy instalacja już działa?
- Filtr został już zakupiony, zamontowany a obecnie jest w fazie testów. Montaż zakończyliśmy zgodnie z zapowiedziami i zobowiązaniami - 28 maja. Słuchamy głosów mieszkańców i jestem przekonana, że już od ponad tygodnia, Mielczanie przekonują się o skuteczności działania nowej instalacji - powietrze jest zdecydowanie czystsze.
Słyszymy te deklaracje już od dawna…
- .. Inwestycja w innowacyjną technologię jest wyrazem naszej troski o Mielec i jego środowisko naturalne - po zakończeniu tak kosztownej inwestycji nie poprzestajemy na tym. Zrobimy wszystko aby mieszkańcy przekonali się, że nie są to już żadne deklaracje a konkretne, bo widoczne, działania.
To co w takim razie oznacza ten dym, wydobywający się z komina?
- To nie jest spalarnia lecz suszarnia i to należy jasno i dobitnie podkreślać. Poprzez komin, jak Pan nazwał emitor suszarni, odbywać się będzie emisja z procesu suszenia drewna, po uprzednim przefiltrowaniu za pomocą systemu UTWS, czyli dopalacza termicznego i elektrofiltru. Nie ma to już jednak nic wspólnego z tym, co mieszkańcy oglądali przy okazji użytkowania poprzedniej instalacji.
Kiedy instalacja będzie pracowała pełną mocą?
- Czekamy na decyzję Marszałka. Jesteśmy gotowi na pełne uruchomienie.
No dobrze, instalacja filtru, to jedno działanie - trochę mało …
- Działań jest o wiele więcej! Pracujemy już nad programem konsultacji społecznych - cyklicznych spotkań z radami osiedlowymi i mieszkańcami. Chcemy poznać bliżej problemy mielczan i zastanowić się, gdzie możemy im pomóc. Przygotowujemy nasze programy na poprawę współpracy z miastem i mieszkańcami. Liczymy na to że poprzez wyjaśnienia i prezentacje wymiernych korzyści z działania nowej instalacji uda nam się odzyskiwać utracone zaufanie mielczan.
A co z pomiarami ciągłymi w zakładzie?
- Mam świadomość tego, że wokół tego tematu narosło wiele nieprawdziwych teorii i opinii. Chciałbym jasno podkreślić, że wbrew tym opiniom Kronospan nigdy nie był w opozycji do zastosowania takich rozwiązań. Nowa instalacja została wyposażona w urządzenie do pomiaru ciągłego emisji pyłu, zgodnie z warunkami, zawartymi w decyzji środowiskowej, wydanej przez Prezydenta Miasta Mielca
No dobrze, instalacja filtra, to jedno działanie - trochę mało, jak na deklaracje o całym programie…
- Wspominałam już, że działań tych jest o wiele więcej! Wdrażamy program cyklicznych spotkań z radami osiedlowymi i mieszkańcami. A to po to, by jak najszybciej otrzymywać informacje zwrotne na temat ich oczekiwań, propozycji, problemów. Wspólnie będziemy się zastanawiać, jak możemy pomóc. Dodatkowo wdrażamy system stałego monitoringu. Tu także czekamy na szczegółowe informacje z urzędu marszałkowskiego na temat zakresu badania, jego częstotliwości oraz na propozycje technologii, którymi można mierzyć poszczególne, wskazane przez urząd, parametry. Kiedy tylko będziemy mieli uzgodnienia, zainstalujemy odpowiednie urządzenia. Oczywiście poza tymi, w które już instalacja jest wyposażona. Myślimy także o działaniach, angażujących Mielczan w inne przedsięwzięcia na rzecz ekologii. Takie, które pozwoliłyby chociażby podnosić naszą wiedzę, zmieniać nasze nawyki w zakresie zachowań proekologicznych. Tworzymy nowe kanały komunikacji, tak, by szybko odpowiadać na wszelkie pytania, dotyczące naszej działalności.
Muszę przyznać, że to więcej działań, niż przez ostatnie 20 lat…
- Wie Pan, błędów nie popełnia jedynie ten - kto nic nie robi. My się uczymy. Czasami szybciej, czasami wolniej - ale chcemy jak najlepiej. Pomysłów jest mnóstwo. Zapału też. Jeśli za tym pójdą pozyskane z różnych źródeł środki – my z pewnością się do tego dołożymy – to będzie się działo. Mielec zasługuje na to, by mieć czyste powietrze. My wszyscy na to zasługujemy.